14 października Stany Zjednoczone ogłosiły 23. pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 725 milionów dolarów. Pakiet ten obejmuje dodatkową amunicję do systemów rakietowych HIMARS, 23 tysiące pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm, 500 precyzyjnych pocisków Excalibur, 5 tysięcy pocisków systemu RAAM, 5 tysięcy sztuk broni przeciwpancernej, pociski przeciwradarowe AGM-88 HARM oraz ponad 200 pojazdów HMMWV.

Nowy pakiet ma na celu uzupełnienie zapasów amunicji oraz dostarczenie niezbędnego sprzętu, który Ukraina wykorzystuje w swojej obronie przed rosyjską agresją. Obejmuje on także małą broń oraz ponad 2 miliony sztuk amunicji, a także zaopatrzenie medyczne.

Ogłoszenie to nastąpiło po spotkaniu ministrów obrony w Brukseli, gdzie wiele krajów zadeklarowało dodatkową pomoc wojskową dla Ukrainy. Na przykład, Niemcy przekazały pierwsze z czterech obiecanych systemów obrony powietrznej IRIS-T, a Hiszpania ogłosiła dostarczenie czterech wyrzutni HAWK.

15 października Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenił, że Rosja prowadzi przymusowe deportacje Ukraińców w ramach kampanii czystek etnicznych, naruszając Konwencję o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa. Deportowani Ukraińcy są zastępowani przez Rosjan, którzy stopniowo mają zaludnić zajęte obszary Ukrainy. Wicepremier Rosji Marat Chusnullin przyznał, że "kilka tysięcy dzieci z obwodu chersońskiego odpoczywało w domach opieki i obozach dla dzieci w innych regionach Rosji". ISW podał również, że Rosja planuje odbudowę Mariupola, aby osiedlić tam dziesiątki tysięcy Rosjan. To część szerszej strategii demograficznej, która obejmuje przymusowe deportacje i repopulację okupowanych terenów przez obywateli rosyjskich.

Ponadto, Rosja prawdopodobnie podpisała kontrakt z Iranem na dostawę dronów Arash-2, co stanowi część jej strategii militarnej. Irańskie drony użyte zostały na pewno w atakach, które miały miejsce już dwa dni później. W ciągu doby (17 października) wojska rosyjskie przeprowadziły 10 ataków rakietowych, 58 nalotów i ok. 60 ostrzałów z wyrzutni rakiet, atakując 35–40 miejscowości w tym: Kijów, Zaporoże, Kozaczą Łopań, Sołedar, Marjinkę, Biłohirkę i Odessę oraz pozycje wzdłuż linii frontu. Z kolei siły ukraińskie odpierały ataki w obwodzie charkowskim i donieckim oraz przeprowadziły 22 ataki na obiekty rosyjskie, niszcząc 18 miejsc koncentracji sprzętu wojskowego i trzy stanowiska przeciwlotnicze.

Ukraińscy urzędnicy poinformowali, że odnaleziono szczątki wielu dronów HESA Shahed- 136, które uderzyły w Kijów, powodując 3–4 eksplozje i zabijając co najmniej 4 osoby. Kolejne cztery zginęły w Sumach. Miało to miejsce po tym, jak prezydent Władimir Putin zapowiedział, że nie potrzeba kolejnych ataków „na dużą skalę”. Według dziennikarza Reutersa, niektóre drony posiadały napis „Za Biełgorod”.

W ocenie ISW celem rosyjskich ataków na infrastrukturę cywilną było przede wszystkim tworzenie efektu psychologicznego, który przedkładano nad postępy na polu bitwy. Ponadto Rosja wykorzystywała swoje relacje z Iranem, aby pozyskiwać kolejne drony i rakiety balistyczne w celu uzupełnienia arsenału rakietowego. Władze rosyjskie kontynuowały działania zmierzające do przejęcia pełnej kontroli nad Zaporoską Elektrownią Jądrową.

Rada Unii Europejskiej postanowiła ponownie zwiększyć finansowanie z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF), by wesprzeć ukraińskie siły zbrojne. Działania te obejmują dwa środki pomocy, których celem jest zwiększenie unijnego wsparcia na rzecz zdolności i odporności ukraińskich sił zbrojnych oraz ochrona ludności cywilnej przed trwającą rosyjską agresją wojskową.

Wraz z szóstą transzą w wysokości 500 mln EUR, pomoc UE dla Ukrainy w ramach EPF wyniesie łącznie 3,1 mld EUR. Kwota ta obejmuje również wkłady trzech państw członkowskich, które postanowiły wstrzymać się od dostarczania sprzętu śmiercionośnego.

Rada Unii Europejskiej zgodziła się na ustanowienie misji pomocy wojskowej na rzecz Ukrainy (EUMAM Ukraine). Misja ta ma na celu zwiększenie potencjału wojskowego ukraińskich sił zbrojnych, aby mogły one skutecznie prowadzić operacje wojskowe oraz bronić swojej integralności terytorialnej w granicach uznanych na szczeblu międzynarodowym. Dodatkowo, misja ma umożliwić Ukrainie skuteczne korzystanie z suwerenności oraz ochronę cywilów.

Misja EUMAM Ukraine obejmuje szeroką gamę działań, w tym szkolenia indywidualne, zbiorowe oraz specjalistyczne dla ukraińskich sił zbrojnych. Szkolenia te odbywają się na terenie państw członkowskich UE, a do ich realizacji przyczyniło się 24 państwa członkowskie, które zaoferowały swoje moduły szkoleniowe oraz personel. W ramach misji dostarczany jest również sprzęt, zarówno śmiercionośny, jak i nieśmiercionośny, finansowany przez Europejski Fundusz Pokoju.

Dzięki tej inicjatywie, Ukraina będzie miała większe możliwości obronne przeciwko agresji rosyjskiej, co pomoże jej w dążeniu do przywrócenia pełnej kontroli nad swoim terytorium oraz w ochronie ludności cywilnej przed skutkami działań wojennych.

Fot. Irański dron. Autor: Tasnim News Agency, CC BY 4.0.